Otwarte Samogłoski

Dużo mówi się o wyraźnych spółgłoskach i dobrej dykcji, zapominając często o ćwiczeniu otwartych samogłosek. A przecież są one równie ważne jak spółgłoski. Jakie są zatem ćwiczenia na otwarte samogłoski?


Cztery cechy


Jednym z nich jest ćwiczenie polegające na wydychaniu powietrza na dłoń. Chodzi o to, żeby jakieś pięć centymetrów od ust umieścić otwartą rękę. Na jej wewnętrznej części próbujemy poczuć wydychane powoli powietrze jako powolne, bezgłośne, wilgotne i gorące. Nie śpieszmy się z tym ćwiczeniem. Powietrze naprawdę należy wydychać powoli. Najlepiej wykonywać to ćwiczenie stojąc wyprostowanym i zwracając uwagę na całe ciało. Trzeba zauważać napięcia, które są w ciele. Często już samo zauważenie napięcia powoduje, że ono ustępuje.


Samogłoski legato


Legato oznacza jednym ciągiem. Stajemy najlepiej przed lustrem i powoli na jednym wydechu wymawiamy ciąg samogłosek: a, e, i, o, u, y. Obserwujemy opadającą żuchwę, eksperymentujemy z wydłużaniem lub skracaniem czasu wymawiania. Poza kolejnością alfabetyczną jest w tym ćwiczeniu jeszcze wymawianie ich w hierarchii otwartości, zaczynając od najbardziej otwartej, a kończąc na najbardziej zamkniętej: a, o, e, u, y, i. Można w tym ćwiczeniu pomagać sobie dłońmi jakbyśmy chcieli dosięgnąć czegoś przed sobą. To pomaga w emitowaniu samogłosek na zewnątrz.

Później można przejść do wymawiania samogłosek staccato czyli pojedynczo. Będzie to przeciwieństwo ćwiczenia legato.


U Ali, a Ala, o Ali


Podobnym do wymawiania legato samogłosek ćwiczeniem jest powtarzanie: u Ali, a Ala, o Ali, u Eli, a Ela, o Eli, u Irki, a Irka, o Irce. Oczywiście zwracając uwagę na nienaturalnie duże otwarcie pierwszej samogłoski imienia. W tym ćwiczeniu też nie należy się śpieszyć. Wspomniana pierwsza samogłoska naprawdę ma być mocno otwarta, a żuchwa luźna. Szczególnie dobrze będzie to widoczne w samogłosce a.


Pole koło domu


Innym ćwiczeniem na otwarte samogłoski jest wymawianie nA Antenie, nA Arenie, nA Alei, zA Aleją, zA Aulą, zA Ulą, zA Olą, zA Irką. Drukowana samogłoska w podanych przykładach to ta, która ma być najbardziej otwarta. Połączenia wyrazów wymawiamy legato. To ćwiczenie jak i kolejne także wykonujemy przed lustrem. Stańmy przed nim i patrzmy na opadającą żuchwę w zaznaczonych samogłoskach: pOle kOło dOmu, tObie mOgę pOmóc, mOrskie sztOrmy wiOsną, tĘtent kOpyt, mAją Oni. Wyrazy wymawiajmy powoli. Możemy też sami wymyślać jakieś zestawienia wyrazów.


Korek


Podane ćwiczenia należy wykonywać codziennie przez 10-15 minut. Po nich zachęcam, żeby włożyć w usta korek po winie, wziąć jakąś książkę i przytrzymując w zębach korek czytać ją na głos. Nie można zaciskać zębów na korku, musi on być tylko przytrzymywany. Potem wyjmujemy korek i czytamy to samo bez niego. Jest to najczęściej ćwiczenie na wyraźne spółgłoski, ale wyraźne otwarte samogłoski też można w ten sposób ćwiczyć.